Maks🐕🐾- kolejny błąkający się po ulicach pies, którego los doprowadził do schroniskowego boksu. Nie znamy jego historii poprzedzającej przekroczenie bram schroniska, ale będąc już u nas zjednuje sobie sympatię każdej napotkanej osoby. Jest młody, energiczny i chętny do zabaw, jak na młodego i energicznego psa przystało. Do człowieka podchodzi po pieszczoty, ale nie jest w najmniejszym stopniu nachalny. Ładnie chodzi na smyczy i uwielbia długie spacery.
Maksiu szuka swojego miejsca na świecie, najlepiej u boku osób równie energicznych jak on. Nie wymaga oczywiście zdobywania Korony Ziemi, ale na pewno doceni spacery i zabawę piłeczką. Serdecznie zaprasza do Konradowej na osobiste zapoznanie, i obiecuje, że zrobi dobre wrażenie 😉