Kiedy patrzy się na Bossmana, trudno uwierzyć, że ktoś tak kochany, radosny i spragniony bliskości nadal czeka… Czeka już drugi miesiąc w schronisku, podczas gdy jego siostry dawno rozjechały się do kochających domów. A on? On codziennie wygląda zza krat z tą samą nadzieją – że dziś przyjdzie ten dzień, kiedy ktoś pokocha właśnie jego.
Bossman ma zaledwie 5 miesięcy. To jeszcze psie dziecko, ale już zdążył nauczyć się, że świat nie zawsze jest sprawiedliwy. Mimo to pozostał otwarty, uroczy i niezwykle towarzyski. Jego największym marzeniem jest być blisko człowieka – dosłownie i w przenośni. Kolana? Idealne miejsce na drzemkę. Ręce? Świetne do głaskania. Serce? Już próbuje się do niego wkraść.
Ten mały chłopak kocha zabawę, spacery i wszystko, co wiąże się z byciem wśród ludzi. Jest ciekawski, łagodny i bardzo emocjonalny. Każde spotkanie z człowiekiem to dla niego święto, każda chwila uwagi – skarb.
Bossman szuka domu, który pokaże mu, że schronisko to tylko krótki przystanek w drodze do szczęścia. Szuka kogoś, kto nie przejdzie obojętnie obok jego spojrzenia – pełnego nadziei i dziecięcej miłości.
Daj mu szansę. On odda Ci całe swoje psie serce – bezwarunkowo.